Kalendarz Beskidzki AD 2025 🔗 2025-01-02

Ukazała się pięćdziesiąta dziewiąta edycja Kalendarza Beskidzkiego. Kalendarz Beskidzki AD 2025 wydawany został przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia.

  • W latach 1960-2004 wydawcą rocznika było Towarzystwo Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej. Nasz periodyk AD 2025 będzie po raz piętnasty wydany przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia, któremu przez te lata przewodniczyła Grażyna Staniszewska. Dlatego na łamach Kalendarza Beskidzkiego AD 2025 nie mogło zabraknąć wywiadu z byłą posłanką, eurodeputowaną i radną Bielska-Białej, który przeprowadził Dobrosław Barwicki-Picheta – zaprasza Jan Picheta.

Wiele łamów poświęciliśmy w nowej edycji rocznika – jak zwykle – znanym nie tylko na ziemi beskidzkiej jubilatom. Z okazji setnej rocznicy urodzin Ignacego Bieńka pamięć o artyście kultywuje Kinga Kawczak. Stulecie urodzin zbiegło się dramatycznie z ćwierćwieczem barbarzyńskiego wyburzenia najbardziej znanego dzieła bielskiego twórcy – muralu przy ul. Leszczyńskiej w Bielsku-Białej – poświęconego tysiącleciu państwowości polskiej. Ignacemu Bieńkowi przez trzy lata pomagał w tworzeniu ogromnej mozaiki (ok. 500 m kw.) inny artysta prof. Michał Kliś, współtwórca i pierwszy rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, który obchodzi w 2025 r. osiemdziesięciolecie urodzin. Jego twórczości – prezentowanej na łamach Galerii Kalendarza Beskidzkiego – poświęcony jest tekst Teresy Dudek-Bujarek. Światowej klasy rzeźbiarz Igor Mitoraj był klasowym kolegą Michała Klisia w bielskim Plastyku. Jego dorobek w sieneńskim Muzeum Kontrady Żółwia, na Placu Cudów w Pizie i w Parku Archeologicznym w Syrakuzach na Sycylii prezentuje toskańska wysłanniczka naszej redakcji Wioletta Lewandowska.

Galeria Kalendarza Beskidzkiego przedstawia także prace znakomitych malarskich talentów, młodych bielszczanek – Agnieszki Szczygielskiej-Bachman i Karoliny Niemczyk, która w ub. roku z powodzeniem prezentowała swoje obrazy w jednej ze świątyń sztuki w Miami na Florydzie. Dzieła sztuki malarskiej sąsiadują z artystycznymi fotografiami autorstwa artysty przestworzy, osiemnastokrotnego mistrza świata w szybownictwie Sebastiana Kawy, który uwiecznił na zdjęciach własny lot nad drugą co do wysokości górą na Ziemi – K2 w paśmie Karakorum. Rozmowę ze zdobywcą – jako pierwszy Polak – Złotego Medalu Międzynarodowej Federacji Lotniczej przeprowadziła Małgorzata Irena Skórska.

Wszechstronnie utalentowana jest czechowicka artystka sztuk wszelakich, była bramkarka Rekordu – Julia Polaczek, której dokonania wzięła na warsztat Barbara Siemińska. Aktorka brała udział w filmie Strefa interesów w reż. Jonathana Glazera, który otrzymał 50 nagród – w tym dwie statuetki Oskara i Grand Prix festiwalu w Cannes. Skoro już jesteśmy przy Rekordzie, to wiemy, że w roku jubileuszu trzydziestolecia klubu zdobył on najwięcej tytułów i sukcesów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Dlatego jeden z artykułów nosi tytuł Rekord to jest potęga. Notabene dobrze zapowiadającymi się zawodnikami Rekordu byli w czasach młodości wybitni muzycy młodego pokolenia – Miłosz Pieczonka (saksofonista, obecnie lider zespołów jazzowych), Jan Pieniążek (perkusista, zdobywca Ikara, nagrody Prezydenta Bielska-Białej w dziedzinie kultury trzy lata temu; pisaliśmy o nim przed paru laty na łamach KB) i Eryk Parchański (jeden z najbardziej uzdolnionych pianistów młodego pokolenia, z którym niżej podpisany zrobił wywiad do bieżącego numeru KB).

Jacek Cwetler wspomina o losach czechowickiego kina Świt, które zajmuje się projekcjami filmów dokładnie od stulecia. Urszula Bożałkińska prześwietla natomiast losy nieistniejącego jeszcze muzeum farmacji w Aptece pod Jeleniem, która istniała przy bielskim Rynku od 1769 r. do 2022 r., a więc jeszcze dwa lata temu… Powstanie nowego muzeum w Wilamowicach obwieszcza Tymoteusz Król, pasjonat kultury wilamowskiej i znawca języka Wilamowian. Lech Kotwicz opisuje 70-letnią już działalność zespołu Beskid, a niżej podpisany rozmawia z jednym z najbardziej zapracowanych starostów polskich – Andrzejem Płonką.

W dziale Spieszmy się kochać mamy kilka artykułów wspomnieniowych o ludziach, którzy już odeszli. O skrzypku Andrzeju Laburdzie (Paganinim) pisze Andrzej Kucybała, o byłym szefie Wydziału Kultury Urzędu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej Tadeuszu Trębaczu – Mariusz Hujdus, o aktorze, reżyserze, pedagogu i pisarzu Jerzym Stuhrze – Małgorzata I. Skórska, o kapitanie żeglugi Sławomirze Ohio Ochnio – Wacław Potocki-Bachman, o historyku, doktorze Jerzym Polaku – Stanisław Biłka, o ostatnim polskim skrybie Tadeuszu Modrzejewskim – Jakub Gajda. O swojej mamie Danucie Bobie, zmarłej w minionym roku w wieku lat 103, i swym tacie Bartłomieju Bobie, którzy ratowali Żydów od niechybnej śmierci w czasie II wojny światowej opowiada ich córka Bożena Boba-Dyga.

Na pytanie: Kto tak pięknie gra? Andrzej Kucybała odpowiada, że Cavatina Philharmonic Orchestra. Były dyrektor bielskiego Muzyka wspomina kulisy powstania niezwykłej bielskiej orkiestry. Prof. Marek Bernacki mówi o znakomitej książce prof. Stanisława Gębali Niezapisane rozmowy. Wspomnienia, szkice i korespondencja z Tadeuszem Różewiczem z lat 1978-2013. Marek Bernacki oddaje także hołd wybitnym ludziom, którzy przyczynili się do jego rozwoju moralnego i intelektualnego.

Zachęcamy do lektury także wielu innych godnych najwyższej Państwa uwagi tekstów.

Red. naczelny Jan Picheta

„Światło” Jacka Jarosza z Wadowic w Muzeum Śląskim 🔗 2024-10-14

11 października braliśmy udział w ostatnim oprowadzaniu kuratorskim wystawy „Wojny Nigdy Dość!” w Muzeum Śląskim w Katowicach. Przypomnijmy, iż na wystawie zobaczyć można również obraz Jacka Jarosza – artysty nieprofesjonalnego z Wadowic.

Wystawa, prezentowana od lutego, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, a uzupełnieniem ekspozycji było wydanie publikacji, która jak twierdzą kuratorki wystawy (Sonia Wilk, Magdalena Łuków vel Broniszewska i Katarzyna Kościelny) pozwoli głębiej zrozumieć temat wojny i jej nieustannego wpływu na świat.

Katalog podzielony jest na trzy części. Dwie z nich to teksty kuratorek: „Kilka myśli zilustrowanych” oraz „Ćwiczenia z wyobraźni”, część trzecia „Wojna kiedyś się skończy” to wywiad z Anastasią Alforovą, kuratorką wystawy „Why war?” prezentowanej w Muzeum Śląskim w Katowicach w 2023 roku, absolwentką Akademii Designu i Sztuk Pięknych w Charkowie – czytamy na stronie muzeum.

W katalogu znalazła się również praca pt. „Światło” Jacka Jarosza.

Zwykłym ludziom nie mieści się wojna w głowie. Dla nas jest ona ciągle bez sensu. Natomiast jesteśmy w tej cudownej sytuacji, że tę wojnę możemy bezpiecznie oglądać z poziomu swojej kanapy. Siedząc na tej kanapie z kubkiem w ręku, bo do tego, co do zasady sprowadza się oglądanie wojny w Ukrainie. Dla mnie ten obraz jest takim nieprzyjemnym przypomnieniem, że właśnie wielu z nas w bierny sposób przypatruje się katastrofie i apokalipsie, która się dzieje na naszych oczach. Ale jednocześnie z drugiej strony jest też przypomnieniem, że przecież wielu z nas, mimo wszystko, pomimo swoich własnych obaw, pomimo swoich własnych codziennych obowiązków, jednak nie przyglądało się tej katastrofie, tak właśnie, jak te postacie, tylko pomagało – udostępniając domy załatwiając w jakiś sposób pracę, najpotrzebniejsze rzeczy. My z kolei jako muzealniczki stworzyłyśmy wystawę. – mówiła jedna z kuratorek wystawy oprowadzając po wystawie.

Warto dodać, iż zbiory Muzeum Śląskiego w Katowicach powiększyły się o dwie prace pozyskane od artysty z Wadowic. Jackowi Jaroszowi gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów!

Czytaj również >> Prace Jacka Jarosza – artysty z Wadowic na wystawie w Muzeum Śląskim

Tekst i foto: Anna Płonka

Bez tytułu 🔗 2021-03-08
Janusz Hans Książek

Katalog poświęcony Januszowi „Hansowi” Książkowi, zmarłemu przed pięciu laty artyście, mieszkańcowi naszej gminy.

Publikację można bezpłatnie odebrać w Galerii Sztuk”i” (Punkt Informacji Turystycznej, obok Urzędu Miejskiego), w Miejskim Domu Kultury przy ulicy Szewskiej 7 oraz w redakcji Nowin Andrychowskich i Radia Andrychów.

Autorami tekstów zamieszczonych w katalogu są: Ewelina Prus-Bizoń oraz Zbyszek Bury, który jest również kuratorem wystawy. Wspomniany katalog towarzyszyć będzie retrospektywnej wystawie prac artysty, która w tym roku zaprezentowana zostanie w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie, a już w maju zaplanowano prezentację rysunków Janusza Książka w Galerii Sztuk”i” w Andrychowie. 

 

Moje wspomnienie
Lubił do nas przychodzić, bo tu czekała na Niego Michalina… W Jej oczach był KIMŚ. Niby nic, bo dla każdego dziecka każdy dorosły jest KIMŚ. Szczególnie jeśli ten dorosły poświęca temu dziecku czas, rozmawia i bawi się z nim. A Janusz taki był dla Michaliny. I był dla Niej KIMŚ.
My, dorośli patrzymy na świat zupełnie inaczej. Dla dziecka ta ekscentryczna postać przemykająca przez Andrychów nie była: ani dziwakiem, ani buddystą, ani narkomanem, ani człowiekiem z bagażem doświadczeń, ani alkoholikiem, ani ojcem, który nie sprostał zadaniom, ani człowiekiem mającym mroczną przeszłość, ani osobą borykającą się z chorobą psychiczną. Kiedy pomagał nam w różnych pracach remontowo-ogrodowych zawsze skrzętnie zapinał guziki w długich rękawach swoich koszul… A przy największym nawet upale nosił długie spodnie. Ale dzieci są bardzo spostrzegawcze… nie umknął przed pytaniem Miśki: „Kto Ci tak porysował po rękach?” – Michalina, Antek i Ala bardzo Go lubili. Dorośli szufladkują, moralizują i ukrywają niewygodne fakty.
Może to wspomnienie powinno brzmieć inaczej?
Andrychowianin, artysta malarz. Brał udział w wystawach zbiorowych w Andrychowie (2013 i 2015), Bielsku-Białej (2014). Współpracował z galerią R7 w Andrychowie. Sztuka była odskocznią od jego przeszłości i teraźniejszości. Nie był łatwym człowiekiem. Jak i Jego prace plastyczne. Niektórzy osądzą, że w „kategorii biało-czarne” był po tej ciemnej stronie… Głośny, czasami wulgarny, dziwnie się zachowujący. Był jednocześnie silny i słaby. Wybuchał radością i emanował smutkiem. Był tolerancyjny i zasadniczy. Dumny. Agresywny i wrażliwy. W oczach wielu być może był NIKIM, w oczach niewielu był KIMŚ. Kiedy Piotrek po raz pierwszy przyprowadził go naszego domu, Janusz nie odzywał się ani słowem. Z biegiem czasu potrafiliśmy rozmawiać o wszystkim: o polityce, kulinariach, wystroju wnętrz, sztuce, ogrodnictwie, więzieniach i nałogach, o Bogu… Kolory Jego prac odwzorowują Jego zagmatwane życie. Często malował twarze… chciał chyba zobaczyć w Nich to, co zobaczył w oczach Michaliny…
Ewelina Prus-Bizoń, 2016

 „Śmierć nie jest wrogiem życia. Ten kto umiera ustępuje miejsca drugim”.

ks. Jan Twardowski

Zmarł Piotr Machinek 🔗 2021-01-10
Piotr Machinek

Zmarł Piotr Machinek, zaprzyjaźniony z naszą galerią tyski artysta, malarz.
Uczestnik i laureat wielu plenerów malarskich. Odznaczony Złotym Medalem Ministra Kultury i Sztuki RP „Zasłużony Działacz Kultury”.
Jego prace prezentowane były na wielu indywidualnych i zbiorowych wystawach. 

Fot. Klub Wilkowyje MCK

Kalendarz Beskidzki 2021 🔗 2020-12-19
Kalendarz Beskidzki 2021

W tym roku po raz 54 został wydany rocznik „Kalendarz Beskidzki” zawierający teksty poświęcone m.in. postaciom związanym z regionem Bielska-Białej i okolic.

„Kalendarz Beskidzki”, o którym piszemy, to przede wszystkim ciekawe artykuły dziennikarzy, literatów oraz działaczy kultury poświęcone wybitnym twórcom, którzy odeszli w ubiegłych latach, miejscom, historii regionu i sportu. Wydawany przez Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia na 250 stronach opisuje beskidzki region.

Tegoroczne wydanie wzbogacone zostało o kalendarz z wierszami miłosnymi bielskich poetów, ilustrowany pracami Zbigniewa Burego vel Alexa Johansona pochodzącego z Roczyn.

Więcej zdjęć TUTAJ >>

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21